wtorek, 26 listopada 2013

Accio Coffee! czyli kubek dla fanów Harrego Pottera!

Ciąg dalszy kubków – tym razem coś dla dużych fanów Harrego Pottera. Kubek powstał na zamówienie i będzie stanowił prezent świąteczny.

Przyznaje, że pies/wilk (ponurak!) z fusów był wyzwaniem, ale im trudniej tym lepiej, prawda? :) Tym razem więc marker do porcelany odszedł w odstawkę, podobnie jak pędzle. Niestety były za grube, aby zrobić tak małe kropki.

środa, 20 listopada 2013

Wyjątkowa poduszka - mrs i mr moustache!

Zawsze brakowało nam poduszek - nie takich do spania a ozdobnych. Zawsze marzyłam o tym, żeby moje łóżko wyglądało jak w tych amerykańskich filmach, gdzie ściąganie poduszek zajmuje 5 minut (teraz wyobraźcie sobie minę J. na mój pomysł!)

To jednak przed nami. Najpierw jednak ratunku potrzebowała nasza kanapa, której brakuje paru desek (to miejsce nazywamy dziurą, jak wpadniesz, trudno się zmusić do wstania :) - najprostszym sposobem okazały się poduszki :)



















poniedziałek, 18 listopada 2013

Zamiast zdjęcia w ramce - Scrabble!

Żadne z nas nie lubi pustych ścian. Aby poczuć domowy klimat, stworzyć familijne wnętrze, w którym każdy czuje się jak w domu - jak dla mnie - obrazy i ramki są niezbędne. Mamy ich tyle, że w niektórych po kilku latach wciąż widnieją twarze modeli... :)

Jednak w ramkach nie trzymamy tylko i wyłącznie zdjęć. Jako, że nasza "Skrzynia skarbów" (otrzymana na urodziny od J.) pęka, postanowiliśmy, że ważne dla nas rzeczy umieścimy właśnie w ramkach (choć nikt nie wie, dlaczego puszka po Sprite znajduje się w ramce)

Podczas montowania drabin i tworzenia zabrakło nam półek, więc ramki kupiliśmy przy okazji będąc w Ikei (Ikea powinna mieć jakąś Kartę Stałego Klienta, poziom wyżej niż Ikea Family - byłam pierwszą, która taką ma). Kwadratowa ramka była pod naszą obserwacją już długi czas, więc nie było zastanawiania się czy nam potrzebna i gdzie zmieścimy kolejną ramkę.

Było kilka pomysłów, co do niej wsadzić  - skończyło się na klockach Scrabble. Wybrałam konkretne litery i ułożyłam w napis. Za tło robi karton, który znajduje się w opakowaniu gry. 


Wyjątkowe szklanki - zrób to sam!

Kiedy myślimy o ozdabianiu szklanek, na myśl, przychodzą nam od razu wydrukowane na kubkach zdjęcia lub śmieszne grafiki. Jest jednak inny sposób na zrobienie kubka wyjątkowym - wystarczy samemu namalować wzór i wdrożyć go w życie.



















Od bardzo dawna chodziło za mną zrobienie czegoś takiego, ale zawsze brakowało czegoś. Albo nie było

Drugie życie PRLowskiego fotela

Nasza piwnica jest pełna niespodzianek. Oprócz masy słoików, odkryliśmy również…krzesła. Stare, typowe dla czasów PRL-u. Takie, które przez mgłę pamiętaliśmy z domu naszych dziadków. J. na pierwszy rzut oka stwierdził, że nic z tego nie będzie, ale po kilku miesiącach chodzenia za nim i mówienia co to można z tego zrobić, udało się :)


Wytaszczył fotel na II pieto i podjął się jego czyszczenia. Fotel był pokryty kurzem (ale to wiadomo, w końcu był w piwnicy…niewiadomo ile), ale przede wszystkim lakierem. Rozkręciliśmy go więc, pozostawiając same drewniane elementy i zaczęliśmy czyszczenie papierem ściernym.


niedziela, 17 listopada 2013

Półka na książki z drabiny. Tak, możliwe!

Długi czas nosiliśmy się ze zrobieniem półki na książki. Pewne było to, że musiała być duża – książek w naszym domu nie brakuje (i pewnie nigdy nie będzie :)).

Po remoncie dużego pokoju wiedzieliśmy już, że jedną ze ścian chcemy przeznaczyć na ten cel. Początkowo chcieliśmy zrobić „krzywą półkę” (zdjęcie poniżej). Nasza ściana jest szersza niż wyższa, więc wyglądałoby to trochę inaczej, ale pomysł porozrzucanych i krzywo ustawionych książek był jak dla nas fajny.









































 Poszperaliśmy trochę i znaleźliśmy broszurę (chyba) francuskiego sklepu, w którym taka półka była robiona

piątek, 15 listopada 2013

Zrób to sam, czyli prosty sposób na koszulki


Koszulki z nadrukami stały się w tym sezonie bardzo popularne. Im bardziej niespotykany wzór, im bardziej dziwny napis - tym lepiej.Ja osobiście uwielbiam te z dziwnymi słowami - dziwnymi, ale polskimi. Nicpoń, absztyfikant, psocenie itp. od razu wywołują uśmiech na mojej twarzy.

Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że zrobienie takiej koszulki nie jest trudne. Boom na nie spowodował, że w sieciówkach sprzedawane są za kilkadziesiąt złotych. Tymczasem ich zrobienie jest bardzo proste. Jeśli boicie się, że Wasze "Zdolności manualne" nie podołają - polecam zacząć od małych wzorów, prostych czcionek, a dojdziecie do wprawy. Jeśli chcecie mieć w szafie coś unikalnego - spróbujcie - nic prostszego!

 






































Teraz trochę o tym jak my podołaliśmy. Pomysł zrobienia własnych koszulek J. przyjął w miarę OK (pewnie
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...